To pierwszy lot kosmiczny Madhviva i Korsakowa, a trzy następne sześć i pół miesiąca spędzą na stacji kosmicznej.
Oczekuje się, że astronauci przybędą do doku o 15:05 ET, a właz otworzy się o 17:30 ET, gdzie na ISS zostanie powitanych dwóch rosyjskich astronautów, czterech astronautów NASA i jeden astronauta Europejskiej Agencji Kosmicznej. .
Zwiększy to liczbę pracowników na stacji do 10.
Zazwyczaj rosyjskie wystrzelenia Sojuzów wynikają z porozumienia o transferze grupowym między dwoma astronautami i co najmniej jednym astronautą NASA lub innym partnerem międzynarodowym, rosyjską agencją kosmiczną Roscosmos i innymi firmami.
To nie pierwszy raz, kiedy odbyły się wszystkie rosyjskie misje – rosyjska załoga poleciała na stację w październiku, aby nakręcić pierwszy film w kosmosie.
Chociaż ten start astronautów ma miejsce w czasie, gdy rosną napięcia geopolityczne, brak zaangażowania innych krajów jest przypadkowy i opiera się na wstępnym porozumieniu między NASA a Roscosmosem w sprawie opóźnionej zmiany załogi w przyszłych misjach w 2022 roku.
„Nadal planujemy przenieść załogę” – powiedział na konferencji prasowej Joel Montalbano, kierownik programu Międzynarodowej Stacji Kosmicznej NASA. „Planujemy więc więcej trenować z Rogosmos Houston, Hawthorne i naszym zespołem, aby pojechać do Star City i trenować z Sojuzem.
„Jeśli chodzi o relacje z Białym Domem – wiedzą, że kontynuujemy te działania. Od czasu do czasu mamy pytania, na które odpowiadaliśmy, ale dzisiaj realizujemy te umowy”.
Montalfano nie odpowiedział na pytanie o przedłużenie sojuszu ISS z Rosją do 2030 roku.
Zapytany, czy obecne napięcia na Ziemi przekładają się na załogę stacji kosmicznej, Montalbano powiedział: „Kiedy jesteś w kosmosie, nie ma granic. Nie widzisz linii państw ani państw”.
„Zespoły nieustannie ze sobą współpracują. Czy wiedzą, co się dzieje na Ziemi? Oczywiście. Astronauci i astronauci to jedne z najbardziej profesjonalnych zespołów, jakie kiedykolwiek widziałeś.
Powrót na Ziemię
30 marca astronauta NASA Mark Vande Hey powróci na Ziemię z rosyjskimi astronautami Antonem Skoplerovem i Piotrem Dubrowem.
Vande Hai, wystrzelony na ISS w kwietniu 2021 r., 15 marca pobił rekord 340 dni w kosmosie astronauty NASA Scotta Kelly’ego, a zanim wylądował w Kazachstanie, ustanowił nowy rekord na czas jednego człowieka. Spędzone w kosmosie: 355 dni.
Pomimo narastających napięć geopolitycznych, agencja kosmiczna w poniedziałek starała się potwierdzić swoje zobowiązanie do bliższej współpracy z rosyjską agencją kosmiczną Rocosmos na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
Według Montalbanova, wspólne przedsięwzięcie NASA i Roscosmosu „ciągle się poprawia” w rosyjskich zakładach w Pjongjangu w Kazachstanie. „Możesz powiedzieć na pewno, Mark [Vande Hei] „Wracam do domu” – powiedział Montalbano w poniedziałek na rosyjskim statku kosmicznym Sojuz.
Urzędnicy NASA nie powiedzieli, czy nastąpią jakiekolwiek znaczące zmiany w planach sprowadzenia Vande Hai z powrotem do Stanów Zjednoczonych po wylądowaniu. Podobnie jak inni amerykańscy astronauci przed nim, poleci do domu odrzutowcem Gulf.
Przez prawie dekadę rosyjskie pojazdy Sojuz były jedynym środkiem transportu astronautów do i ze stacji kosmicznej. Ta wiarygodność skończyła się po tym, jak SpaceX uruchomiło swoją kapsułę Crew Dragon w 2020 roku, a Stany Zjednoczone odzyskały zdolność do podróżowania w kosmosie.
Zapytany przez Christine Fisher Montalbano z CNN, czy plany awaryjne NASA mogą pogorszyć stosunki amerykańsko-rosyjskie, powiedział: „Międzynarodowa Stacja Kosmiczna, mówię wam, jest podstawowym modelem współpracy międzynarodowej. … w tym momencie nic nie wskazuje na to, że nasi rosyjscy sojusznicy chcą robić cokolwiek innego. Planujemy więc kontynuować operacje tak, jak robimy to dzisiaj.
„Organizator. Wielokrotnie nagradzany praktyk podróży. Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Telewizyjny pionier”.