Draymond Green popełnił faul techniczny w pierwszej minucie powrotu z zatrzymania Kings-Warriors

Draymond Green nie wystartował w niedzielę.

Ale nie zajęło mu dużo czasu, aby odcisnął swoje piętno na grze. Napastnik Golden State Warriors zszedł z ławki rezerwowych w meczu 4. przeciwko Sacramento Kings po tym, jak odpadł z meczu 3. z powodu zawieszenia w NBA. Niecałą minutę po wejściu na boisko popełnił faul techniczny.

Green wszedł do gry z 6:36 przed końcem pierwszej kwarty, a Kings prowadzili 15-14. Został osobiście sfaulowany podczas skoku w obronie uderzenia Keegana Murraya w farbie, a 5:43 przed końcem kwarty. Natychmiast zaprotestował przeciwko gwizdkowi i argumentował, że Murray podróżował po sztuce, w której Green nieumyślnie uderzył Kings w twarz i wylądował na korcie.

Po gwizdku D’Aaron Fox Green i Kings All Star zaczęli się bić. W miarę kontynuowania wymiany zdań urzędnik Pat Fraher widział już wystarczająco dużo. Obaj zawodnicy popełnili faule techniczne.

Napięcia w serii są wysokie i nasiliły się podczas meczu 2, kiedy Green nadepnął na napastnika Kings, Domantasa Sabonisa. Sabonis złapał Greena za kostkę po tym, jak powaliła go na kort podczas walki o odbicie. Green uwolnił się z uścisku Sabonisa, po czym wylądował prawą stopą na jego piersi.

Został ukarany zielonym faulem i został wyrzucony z meczu. Stał na uboczu, aby drwić z fanów Kings przed zejściem z boiska, a następnie został zawieszony przez NBA w meczu 3.

Wydając komentarz, wiceprezes wykonawczy NBA ds. Operacji koszykówki, Joe Dumars, zacytował „historię Greena w biznesie niezwiązanym ze sportem”. Później wyjaśnił status Greena jako „powtarzającego się przestępcy” oraz historię „nadmiernych i wzniosłych procedur”. Odegrał rolę w decyzji o zawieszeniu go na play-off.

Warriors wygrali trzeci mecz i zmniejszyli deficyt w serii do 2-1 pomimo nieobecności Greena. W meczu 4 główny trener Steve Kerr zdecydował, że Judan Paul pozostanie w wyjściowym składzie z Greenem z ławki. Według ESPN jest to pierwszy Green, który znalazł się na ławce rezerwowych w meczu play-off od 2014 roku.

READ  Zapolowy Red Sox, Justin Turner, został uderzony w twarz przez boisko

Wszedł do gry przy owacjach na stojąco ze strony fanów Warriors. Chwilę później wraca, by zamieszać na korcie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.