BERLIN / KIJÓW, 20 stycznia (Reuters) – W czwartek narody zachodnie starały się zjednoczyć Ukrainę po tym, jak prezydent USA Joe Biden zasugerował, aby sojusznicy byli podzieleni w kwestii reakcji na wszelkie „małe najazdy” z Rosji. Nie ma takiej rzeczy.
„Chcemy przypomnieć supermocarstwom, że nie ma małych najazdów i małych narodów, nie ma małych ofiar, nie ma małego żalu z powodu utraty bliskich” – napisał na Twitterze prezydent Ukrainy Wołodymyr Żeleński po angielsku i ukraińsku. Za komentarze Fidena.
„Mówię to jako prezydent wielkiego mocarstwa”.
Zarejestruj się teraz, aby uzyskać nieograniczony bezpłatny dostęp do Reuters.com
Rejestracja
Rosja zgromadziła dziesiątki tysięcy żołnierzy na swoich granicach z Ukrainą i obawia się, że narody zachodnie planują nową ofensywę na kraj okupowany przez Moskwę w 2014 roku. Rosja zaprzecza planowaniu ataku, ale twierdzi, że może podjąć nieokreślone działania wojskowe. Lista żądań, w tym obietnica NATO, nie została spełniona.
Na konferencji prasowej w środę Biden powiedział, że spodziewa się, że prezydent Rosji Władimir Putin rozpocznie jakąś operację, i zasugerował, że Waszyngton i jego sojusznicy nie zgadzają się na reakcję, jeśli Moskwa powstrzyma poważną inwazję.
– Domyślam się, że wchodzi do środka – powiedział Biden. – Musi coś zrobić.
„Rosja zostanie pociągnięta do odpowiedzialności, jeśli dokona inwazji – to zależy od tego, co zrobi” – powiedział Biden. „Gdyby to była mała inwazja, byłaby to kwestia tego, co powinniśmy zrobić, czego nie powinniśmy robić i tak dalej”, powiedział Biden, dodając, że inwazja była „katastrofą” dla Rosji.
Wkrótce po konferencji prasowej Bidena Biały Dom wycofał się z wszelkich sugestii, że rosyjska interwencja wojskowa na małą skalę osłabiłaby reakcję USA.
„Jeśli jakiekolwiek rosyjskie siły zbrojne przekroczą granicę na Ukrainę, będzie to ponowna inwazja i stanie w obliczu szybkiego, twardego i zjednoczonego odwetu ze strony Stanów Zjednoczonych i naszych sojuszników” – powiedziała rzeczniczka Białego Domu Zhen Zhaki.
Komentarze Bidena wysłały zachodnich przywódców do kontrolowania szkód i byli zdeterminowani, aby udowodnić swoją solidarność.
Sekretarz stanu USA Anthony Blingen spotkał się w czwartek w Berlinie z ministrami Wielkiej Brytanii, Francji i Niemiec.
„Którąkolwiek drogę wybierze Rosja, zjednoczy Stany Zjednoczone, Niemcy i naszych sojuszników” – powiedział na konferencji prasowej z niemiecką minister spraw zagranicznych Annaleną Berbach.
Zdjęcie satelitarne transporterów opancerzonych i ciężarówek z 19 stycznia 2022 r. w magazynie Klimovo w Klimowie w Rosji. © 2022 Przewodnik via Maxar Technologies / REUTERS
Czytaj więcej
„Wzywamy Rosję do podjęcia natychmiastowych kroków w celu zmniejszenia jej agresji, a każda agresja lub agresja będzie miała poważne konsekwencje” – powiedział Baerbock na konferencji prasowej.
Inni sojusznicy przedstawili podobne uwagi, a niektórzy wyraźnie pamiętali o poglądach Bidena. Nowa ofensywa może spotkać się z „ogromnymi sankcjami gospodarczymi i finansowymi. Atlantycka społeczność transnarodowa jest w tym mocno zdecydowana” – powiedziała Ursula van der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej, która kieruje administracją UE.
Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson powiedział: „Jeśli Rosja dokona inwazji na Ukrainę, bez wątpienia będzie to katastrofa nie tylko dla Ukrainy, ale także dla Rosji”.
Ze swojej strony Moskwa stwierdziła, że groźby sankcji ze strony USA nie uspokoiły sytuacji.
„Jego język się ześlizgnął”
Podczas gdy narody zachodnie od dawna obstają przy swoim zjednoczonym stanowisku publicznie, niektórzy urzędnicy osobiście wyrażali frustrację komentarzami Bidena, choć raczej nie zmienią kalkulacji Moskwy.
„To nie jest przydatne, to właściwie prezent dla Putina, ale nie powinniśmy o tym zbyt dużo czytać. Biden nie dał Moskwie zielonego światła do ataku na Ukrainę.
Inny powiedział: „Myślę, że Rosjanie wiedzą, jak uszeregować pomysły Bidena i będą to kategoryzować – kawa”.
Moskwa przekazała Zachodowi listę żądań bezpieczeństwa podczas rozmów w zeszłym tygodniu.
Kraje zachodnie wielokrotnie nakładały sankcje od czasu, gdy wojska rosyjskie zajęły Półwysep Krymski na Ukrainie w 2014 roku. Ale takie posunięcia miały bardzo mały wpływ na politykę rosyjską, ponieważ Moskwa, główny dostawca energii do Europy, przewiduje, że Zachód zaprzestanie agresywnych działań. Wystarczy, żeby ingerować w eksport gazu.
Urzędnicy amerykańscy i europejscy twierdzą, że nie podjęto jeszcze silnych środków finansowych. Niemcy zasygnalizowały, że w przypadku inwazji Moskwy mogą zawiesić Nord Stream 2, nowy gazociąg z Rosji, który ignoruje Ukrainę. Czytaj więcej
„Gaz nie popłynął jeszcze przez North Stream 2, co oznacza ten rurociąg do Niemiec, Stanów Zjednoczonych i naszych sojuszników, a nie do Rosji” – powiedział Blinken na konferencji prasowej w czwartek.
Zarejestruj się teraz, aby uzyskać nieograniczony bezpłatny dostęp do Reuters.com
Rejestracja
Raporty Simon Lewis, Sabine Seabold, Pavel Polyduk, Benoit von Overstretton, Marine Strauss i Dmitry Antonov autorstwa Petera Groffa, Timothy Heritage i Francisa Kerry’ego
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.
„Organizator. Wielokrotnie nagradzany praktyk podróży. Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Telewizyjny pionier”.