wtorek 30 sierpnia: Od początku monsunu w czerwcu liczba ofiar śmiertelnych związanych z opadami deszczu, erupcjami chmur i przerwaniem tamy w Pakistanie przekroczyła 1100. Spośród tych zgonów prawie 120 miało miejsce w ciągu ostatnich 24 godzin.
Wśród dotkniętych obszarów Sindh pozostaje najbardziej dotknięty, z liczbą ofiar śmiertelnych sięgającą 74, następnie 31 w Khyber Pakhtunkhwa, sześć w Gilgit-Baltistan i cztery w Beludżystanie. Według najnowszego raportu pakistańskiego Krajowego Urzędu Zarządzania Katastrofami (NDMA), co najmniej 32 dzieci, 56 mężczyzn i 9 kobiet zginęło w trwających powodziach.
Rzeka Indus, która przepływa przez Pakistan, jest nadal zagrożona powodziami, a kraj raczej nie otrzyma w najbliższym czasie wytchnienia od ulewnych deszczy.
Same niszczycielskie powodzie spowodowały straty w wysokości co najmniej 10 miliardów dolarów, potęgując obecny kryzys gospodarczy w Pakistanie. Do tej pory deszcze i powodzie zabiły i zraniły tysiące ludzi, przesiedliły co najmniej 498 000 do obozów pomocy humanitarnej i pochłonęły co najmniej 719 558 sztuk bydła.
Ponadto deszcze zniszczyły około 992 871 domów, 3451 km dróg, 149 mostów i 170 sklepów. Według ministra finansów tego kraju, Miftaha Ismaila, nie poznano jeszcze pełnych szczegółów strat gospodarczych w całym sektorze.
Sherry Rehman, pakistański senator i minister klimatu kraju, określiła obecną sytuację w kraju jako „poważną katastrofę klimatyczną”.
„Obecnie znajdujemy się w punkcie zerowym na linii frontu ekstremalnych zjawisk pogodowych, w nieustającej serii fal upałów, pożarów, gwałtownych powodzi, wielokrotnych erupcji jezior polodowcowych, powodzi, a teraz brutalne monsuny tej dekady nie mają końca” – Rahman powiedział: „Zatrzymaj chaos w całym kraju”.
Ponieważ prawie jedna trzecia kraju wciąż znajduje się pod wodą, a sytuacja się pogarsza, rząd Pakistanu zaapelował o pomoc międzynarodową.
Indie i inne kraje podają pomocną dłoń
Premier Narendra Modi złożył w poniedziałek „serdeczne kondolencje” poszkodowanym rodzinom.
„Przykro mi widzieć zniszczenia spowodowane przez powodzie w Pakistanie” – napisał na Twitterze. „Nasze szczere kondolencje kierujemy do rodzin ofiar, rannych i wszystkich dotkniętych tą klęską żywiołową i mamy nadzieję, że wkrótce wszystko wróci do normy data.”
Ponadto pakistański minister finansów Muftah Ismail ogłosił, że jego rząd rozważa import artykułów spożywczych, takich jak cebula i pomidory z Indii, pomimo embarga handlowego nałożonego w 2019 r. po specjalnym statusie przyznanym Dżammu i Kaszmirowi w art. 370.
Indie wcześniej udzielały podobnej pomocy Pakistanowi, zwłaszcza po trzęsieniu ziemi w 2005 r. i podczas powodzi w 2010 r.
W międzyczasie wiele krajów, w tym Stany Zjednoczone, Zjednoczone Emiraty Arabskie i Turcja, udzieliło wsparcia poprzez składki gotówkowe i pomocowe.
Pierwszy lot ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich przewiózł ponad 3000 ton pomocy humanitarnej, a w najbliższych dniach w kraju wyląduje co najmniej 15 samolotów więcej.
Podobnie Tureckie Towarzystwo Czerwonego Półksiężyca przekazało 300 rodzinom w Jafarabadzie 16 000 rupii, 300 apteczek, 600 butelek wody i 1500 moskitier. Rząd turecki wysłał również 100 namiotów i 1000 koców.
Podobnie Qatar Charity zapewnia schronienie upośledzonym społecznościom w Beludżystanie we współpracy z Regionalnym Urzędem ds. Zarządzania Katastrofami.
Kanadyjski minister rozwoju międzynarodowego Harjit Sajjan powiedział, że rząd kanadyjski przeznaczył również 20 000 dolarów na akcje pomocy powodziowej.
Urzędnicy w Pakistanie powiedzieli, że pomimo pomocy na dużą skalę, potrzeba więcej pieniędzy.
Oprócz wkładu finansowego, królowa Elżbieta złożyła kondolencje Pakistanowi, podkreślając, że Wielka Brytania solidaryzuje się z tym krajem. Premier Wielkiej Brytanii Boris Johnson wyraził podobne odczucia co do stanu kraju.
(z danymi z Times of India i IANS)
**
Aktualizacje dotyczące pogody, nauki, kosmosu i COVID-19 w podróży — pobierz aplikacja kanału pogodowego (W sklepie Android i iOS). Jest wolne!
„Nieprzejednany wichrzyciel. Czytelnik przyjazny hipsterom. Zawodowy fanatyk sieci. Zły gracz”.