Reżyser pojawił się na czerwonym dywanie w Hollywood w środowy wieczór, ubrany w łańcuszek z naszyjnikiem przedstawiający Bosmana, który zmarł po walce z rakiem jelita grubego w 2020 roku w wieku 43 lat.
„To był naszyjnik, który zrobiłem, kiedy przygotowywaliśmy się do rozpoczęcia zdjęć, ponieważ chciałem mieć go blisko siebie” Powiedzieć „Good Morning America” na premierze.
Wizerunek Bosemana na naszyjniku Coogler wydaje się składać hołd aktorowi z końca 2018 roku Magazyn czasu zasięg. Ten numer został trafnie zatytułowany „A Hero Rises” na cześć roli Bosemana jako superbohatera w pierwszej „Czarnej Pantery”, która zadebiutowała w tym roku Rekordowy sukces.
Coogler opowiedział o swoim trudnym procesie żałoby i decyzji, czy po śmierci Bosemana nakręcić kolejny film o Czarnej Panterze.
„Nie wiedziałem, czy mogę zrobić kolejny okres filmowy, [let alone] Kolejny film o Czarnych Panterach, bo tak bardzo boli.” „Pomyślałem: „Człowieku, jak mogę otworzyć się na takie uczucie?”.
Coogler wyjaśnił następnie, że po zastanowieniu się nad swoimi ostatnimi rozmowami z Bosmanem zdał sobie sprawę, że „ma sens, aby iść dalej”.
Black Panther: Wakanda Forever trafi do kin 11 listopada.
„Nieuleczalny ewangelista internetowy. Główny twórca. Wielokrotnie nagradzany uczony muzyki. Oddany zwolennik Twittera. Irytująco skromny miłośnik podróży. Miłośnik mediów społecznościowych”.