SAN DIEGO – Spencer Stryder, który ma mniej niż cały rok doświadczenia jako starter w pierwszej lidze, już dorównuje lub flirtuje z rekordami ustanowionymi przez Hall of Famers, Johna Smoltza i Nolana Ryana.
Stryder wykonał nieudany rzut w szóstej rundzie i został liderem ofensywy MLB, pomagając Braves wygrać ósmy mecz z rzędu, 8-1 nad Padres we wtorkowy wieczór na Petco Park.
Czwarty bieg u siebie Shauna Murphy’ego z Blake’a Snella zapewnił trochę wczesnej ulgi, a homer Ozziego Alpesa w ósmej rundzie stworzył więcej niż wystarczającą amortyzację. Zwycięska passa Braves jest najdłuższą aktywną passą MLB i drugą co do długości w roku, po serii 13 meczów Rays na rozpoczęcie sezonu.
Home run Murphy’ego uczynił go pierwszym graczem w historii Atlanty (od 1966), który miał 11 kolejnych trafień dla dodatkowych baz. Ale być może weteran łapacza jest najbardziej dumny z tego, że pomógł Stryderowi złapać dziewięć trafień i pozwolił tylko na jedno trafienie w ciągu sześciu bezbramkowych inningów. Singiel Juana Soto na szóstym miejscu był pierwszym w San Diego.
Stryder zanotował co najmniej dziewięć strajków w ośmiu kolejnych startach sezonu regularnego, dorównując rekordowi franczyzy ustanowionemu przez Smoltza w 1997 roku. Ryan ustanowił rekord MLB, kiedy zanotował co najmniej dziewięć strajków w 11 kolejnych startach w 1977 roku.
„Miłośnik Twittera przyjazny hipsterom. Miłośnik mediów społecznościowych. Miłośnik alkoholu.