Wyłączając koszty żywności i energii, które są zwykle bardziej zmienne, ceny wzrosły w tym samym okresie o 5,2%. Był to najszybszy postęp od kwietnia 1983 roku.
W styczniu ceny wzrosły o 0,6%, czyli 0,5% po wyłączeniu energii i żywności, zgodnie z oczekiwaniami ekonomistów, ale w szybszym tempie niż w poprzednim miesiącu.
Stałe wejście, ale wysokie ceny?
Piątkowe dane pokazują, że styczeń nie był dla Amerykanów interesującym miesiącem. Chociaż dochody nie drgnęły, ceny – a tym samym wydatki – wzrosły.
To był najgorszy miesiąc dla dochodów osobistych od września, kiedy to faktycznie spadły. Dochód dostępny do wydania wzrósł o 0,1%, co jest również najgorszym wynikiem od września.
Raport wykazał również, że wydatki konsumentów wzrosły o 2,1%, odwracając trend spadkowy z grudnia. W rzeczywistości był to najlepszy miesiąc do spędzenia od marca zeszłego roku.
To ewoluująca historia. Zostanie zaktualizowany
„Nieprzejednany wichrzyciel. Czytelnik przyjazny hipsterom. Zawodowy fanatyk sieci. Zły gracz”.